Mikołajkowy prezent
Hejcia!
No nie spodziewałam się, aledzisiaj wczoraj zawitał do mnie Mikołaj i zostawił pewną paczkę :D W środku znalazłam konia, jak się pewnie domyślacie, ale naprawdę nie spodziewałam się akurat tego! Co powiecie na to, że zawitała u mnie klacz Missouri Fox Trotter firmy Collecta? Strasznie się cieszę, bo o nic Mikołaja nie prosiłam ;) i nie myślałam o tej klaczce.
Klacz jest maści palomino i przyznam, że jeśli już, to myślałam raczej o kasztance, ale mimo wszystko ona strasznie mi się podoba! Na zdjęciach wygląda strasznie żółto xD, ale w realu nie jest tak źle.
Kobyłka ma rozjaśnione nogi i kopyta w jednolitym kolorze. Ma strzałki, ale kasztanów brak.
Na pysku ma strzałkę, ale tam na dole powinna być różowa.
Ma małe oczy, ale tak ma niestety większość koni z Collecty.
Klacz ma widoczny kłąb i nie jest aż tak wąska za łopatkami.
Czas na więcej fotek :)
Z jeźdźcem...
Wydaje się taka drobna, a kawał konia z niej, zobaczcie!
I w sprzęcie...
Strasznie się cieszę z takiego niespodziewanego prezentu!
Do następnego posta!
PS Macie jakiś pomysł na imię dla tej klaczki? Moją propozycją jest Księżna, ale chciałabym jeszcze usłyszeć Wasze propozycje :)
PS 2 Nie mogę się już doczekać pierwszego śniegu i mojej pierwszej śnieżnej sesji zdjęciowej :D (naprawdę będzie pierwsza, blog powstał w kwietniu tego roku :O)
No nie spodziewałam się, ale
Klacz jest maści palomino i przyznam, że jeśli już, to myślałam raczej o kasztance, ale mimo wszystko ona strasznie mi się podoba! Na zdjęciach wygląda strasznie żółto xD, ale w realu nie jest tak źle.
Kobyłka ma rozjaśnione nogi i kopyta w jednolitym kolorze. Ma strzałki, ale kasztanów brak.
Na pysku ma strzałkę, ale tam na dole powinna być różowa.
Ma małe oczy, ale tak ma niestety większość koni z Collecty.
Klacz ma widoczny kłąb i nie jest aż tak wąska za łopatkami.
Czas na więcej fotek :)
Z jeźdźcem...
Wydaje się taka drobna, a kawał konia z niej, zobaczcie!
I w sprzęcie...
Strasznie się cieszę z takiego niespodziewanego prezentu!
Do następnego posta!
PS Macie jakiś pomysł na imię dla tej klaczki? Moją propozycją jest Księżna, ale chciałabym jeszcze usłyszeć Wasze propozycje :)
PS 2 Nie mogę się już doczekać pierwszego śniegu i mojej pierwszej śnieżnej sesji zdjęciowej :D (naprawdę będzie pierwsza, blog powstał w kwietniu tego roku :O)
Ta klacz jest super, gratuluję udanego prezentu - niespodzianki :D. Ja nie dostałam nic końskiego 6 grudnia, za to jadą do mnie paczki z nowymi konikami :).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Kava.
Nowy koń oznacza nowy post :D Nie mogę się doczekać :)
UsuńPozdrawiam również!
Cieszę się! :) Nowy post już jest także zapraszam :D.
UsuńOjejku, lecę :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZawsze chciałam tę klaczkę w tym malowaniu. Słyszałam sporo dobrych opinii na jej temat, jednak większość osób ma kasztankę, a tu taka niespodzianka. Cieszę się, że wybrałaś właśnie ją, pomogłaś mi tym podjąć decyzję co do niej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Większość pozytywnych opinii skierowana jest właśnie do jej siostry ;) Cieszę się niezmiernie, że pomogłam :)
UsuńPozdrawiam również!
Oj wiem jak bardzo cieszą prezenty niespodzianki ... Klaczka jest ładna i realistyczna, zdjęcia promocyjne nie oddają jej uroku ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło i życzę Wesołych Świąt!
Również pozdrawiam i także życzę Wesołych Świąt! :)
UsuńNie widziałam jescze tego konia w tym malowaniu - mam tą klacz ale kasztanowata wersja. Ładny konik z niej!
OdpowiedzUsuńPrzepraszam za ostatnia nieobecność - pierwsze logowanie od jakiegoś miesiąca! :0
To dobrze, że nadrabiasz ;)
UsuńOoo, miałam kiedyś ten model, też chyba dostałam na mikołajki:'). Gratuluję, bo jeśli chodzi o rzeźbę, to jest naprawdę dobra.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńMam tą klacz w wersji kasztanowatej 😁
OdpowiedzUsuńOczka są odpowiedniej wielkości, to schleich robi zbyt duże 😉
Chyba zdążyłam się przyzwyczaić do tych dużych schleich'owych ślepek <3
UsuńSIOSTRA LUŁAN!
OdpowiedzUsuńLUŁAN NAJLEPSZA
Usuń