Koci post
Hej!
Ostatnio musiałam się zebrać, żeby coś skrobnąć. Szkoła mnie ogranicza, posty będą rzadziej, ale teraz mamy weekend i z tego powodu piszę. Post o kotach, taki niecodzienny, ale posiadam w domu taką cudowną kulkę futra, więc stwierdziłam, że warto byłoby o niej napisać.
(wybaczcie zdjęcia w pionie ale tylko takie mam)
Zapewne każdy kto posiadał kota, zetknął się z podrapanymi rękami i meblami.
Moja mała potworzyca na szczęście (lub nieszczęście) podrapała nam tylko kanapę.
Goldi (tak, naprawdę) - takie imię otrzymała w hodowli i nie zamierzaliśmy zmieniać, bo tak bardzo do niej pasowało, że po prostu zostało ;)
Jest rasy Neva Masquerade (coś podobnego do kotów syberyjskich)
Nie każdemu przypadłby do gustu jej charakter. Nasza kicia nie znosi przytulania, o głaskanie upomni się sama, kiedy będzie miała na to ochotę.
Dużo było z nią roboty, uciekała nam na balkon sąsiadów, skąd trzeba ją było wabić, a nie zawsze miała ochotę na przysmaki.
Poluje za nas na muchy, czasem je zjada jak ktoś nie przyuważy :|
Uwielbia drapanko pod brodą, ale nie pogardzi też głaskaniem po szyi.
Panicznie boi się małych dzieci, unika ich jak ognia. Nie wiem z czego to wynika, są za głośne?
Goldi nie przepada za przytulaniem, ale uwielbia towarzystwo, zawsze stara się być blisko nas.
Także chyba wszystko już wiadomo o moim futrzaku, taki odmienny post, ale niedługo wracamy do końsko-modelowych. Chyba zacznę ograniczać się do posta w tygodniu i to w weekend. Cóż, zobaczymy. Trzymajcie się, nie poumierajcie z wykończenia szkołą ;)
Ostatnie, przepięknie uchwycone zdjęcie ;)
Do napisania!
Ostatnio musiałam się zebrać, żeby coś skrobnąć. Szkoła mnie ogranicza, posty będą rzadziej, ale teraz mamy weekend i z tego powodu piszę. Post o kotach, taki niecodzienny, ale posiadam w domu taką cudowną kulkę futra, więc stwierdziłam, że warto byłoby o niej napisać.
Leniuchujemy ;) |
Zapewne każdy kto posiadał kota, zetknął się z podrapanymi rękami i meblami.
Moja mała potworzyca na szczęście (lub nieszczęście) podrapała nam tylko kanapę.
Jest rasy Neva Masquerade (coś podobnego do kotów syberyjskich)
Nie każdemu przypadłby do gustu jej charakter. Nasza kicia nie znosi przytulania, o głaskanie upomni się sama, kiedy będzie miała na to ochotę.
Dużo było z nią roboty, uciekała nam na balkon sąsiadów, skąd trzeba ją było wabić, a nie zawsze miała ochotę na przysmaki.
Poluje za nas na muchy, czasem je zjada jak ktoś nie przyuważy :|
Uwielbia drapanko pod brodą, ale nie pogardzi też głaskaniem po szyi.
Panicznie boi się małych dzieci, unika ich jak ognia. Nie wiem z czego to wynika, są za głośne?
Goldi nie przepada za przytulaniem, ale uwielbia towarzystwo, zawsze stara się być blisko nas.
Także chyba wszystko już wiadomo o moim futrzaku, taki odmienny post, ale niedługo wracamy do końsko-modelowych. Chyba zacznę ograniczać się do posta w tygodniu i to w weekend. Cóż, zobaczymy. Trzymajcie się, nie poumierajcie z wykończenia szkołą ;)
Ostatnie, przepięknie uchwycone zdjęcie ;)
Do napisania!
Jaki słodki koteł! Przyznam, że nigdy nie słyszałam o tej rasie, i już wiem dlaczego - zbyt nowa :-P
OdpowiedzUsuńNie zrzuca modeli z półek? Bo kot mojej siostry za każdym razem, gdy nas odwiedzają, doprowadza mnie tym do zawału, zwłaszcza w nocy x-D.
Pozdrawiam!
Dziękuję! Nie, nie zrzuca, miejsce gdzie zazwyczaj stoją jest dość wysoko, ale po przemeblowaniu pokoju stanęły w starej drewnianej stajni i przymierzam się do przeniesienia ich na półki ;)
UsuńPozdrawiam również!
Kot przecudny <3
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńTwoja kotka jest śliczna, a jakie ma ładniutkie oczy!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńCudna! Jak ja chciałabym mieć kota i to właśnie takiego z długą sierścią, ogólnie rzecz biorąc Goldi jest zdecydowanie w moim typie <3 Post bardzo interesujący, a charakter kotki bardzo ciekawy ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Haha, dziękuję i także pozdrawiam!
UsuńJest śliczna, ale z charakteru to zdecydowanie nie mój typ. xD
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło Ciebie i kotkę!
Haha, no niewielu podoba się jej charakter.
UsuńDzięki i również pozdrawiam!