2 w 1, czyli kolejna porcja zdjęć

Hej! 

Dzisiejszy post to połączenie dwóch sesji - z ogródka mojej babci i z łączki, na której byłam z rodziną na pikniku :D Jestem z niej w miarę zadowolona, choć na niektórych fotkach tło nie prezentuje się dobrze. Gdy wybieram się na sesję, daję na instagramie naklejkę, dzięki której decydujecie, które koniska jadą ze mną. Co myślicie o takiej formie?

Zacznijmy już! (Właśnie tam gdzie jest ten ("v") płot, uważam, że nie jest to zbyt realistyczne)

Melodia prezentuje najnowszy kantar mojej roboty. Inspirując się prześlicznym kantarem Uli ze Stajni Tenebris, w cudne, miniaturowe arbuziki, postanowiłam na moim namalować malutkie truskawki! Są dosyć niezgrabne, ale niesamowicie mi się to spodobało i mam zamiar próbować dalej! Dajcie znać, jak Wam się podoba :)

                                      



Poniżej mamy Iskrę, na której również chciałam przetestować wodne fotki, ale najwyraźniej miałam zły dzień, bo zamiast kropelek wylatywał prawdziwy wodospad! Ach, ta frustracja... Na tym zdjęciu w powietrzu latają maleńkie krople, ale w zasadzie ciężko je zauważyć.


Lubię takie ujęcia nóg. Często ukazują detale i gdy nie ma tych paskudnych Schleich'owych tułowi, to koń prezentuje się tak nawet, nawet ;)


A tutaj mamy dębującego, chociaż nie do końca wyglądającego tak, jakbym sobie tego życzyła, Mistrala.



Hestia :)

Na tej fotce podoba mi się ustawienie konia. Uważam, że na żywo ten mold, jak i model, jest paskudny, ale w tym ujęciu nie widać aż tak jego pokraczności.


Łatka (jej imię wymyśliła moja siostra)

Tło jest tutaj nie do zniesienia, ale model, stwierdzę, że znośnie! Ta klacz w tym malowaniu właściwie mi się podoba, choć jej poza mogłaby być nieco poprawiona.



A cóż by to była za sesja bez Cześka? Tak, kolejny raz go zabrałam ze sobą... Ta jego poza aż nudna już mi się wydaje, może czas kupić drugiego Breyer'a xD



Tak zamieszała mi się tu gdzieś fota siwuski...


Ballada w całej swojej okazałości! Jej kłus jest nieco dziwaczny, ale mogłaby się sprawdzić przy jeździeckich scenkach, jako koń w trakcie wykonywania wolty ;)

Ostatnia fotka z ogródka i lecim na piknikowe zdjątka :D


Zabrałam ze sobą customa Migotki z poprawioną odmianą na szyi. Mam nadzieję, że teraz jest lepiej :P




Zobaczcie na Kronosa! Ten koń naprawdę zasługuje na uwagę, myślę też, że w innym malowaniu (bez tych jabłkoimitujących kropek) byłby bardzo ciekawy.





Kilka fot Bonity z Astrą. Już nie wiem co pisać pod zdjęciami, a nie chcę takiego łysego posta wstawiać ;P





Niżej Ferdek. Uwielbiam ten mold! Co do modelu w tym malowaniu, to okropnie psuje go ten nierealistyczny trójkąt na zadzie :/





Spójrzcie tylko na to :P Moja pierwsza próba foty z piaskiem! Oczywiście, nie wyszło. Piach leci z góry, ale sam fakt, iż zaczynam tego typu zdjęcia jest dla mnie satysfakcjonujący.


Ostatnie zdjęcie Indry.


Słuchajcie... znaczy, czytajcie xD! To już tyle na dziś! Zmykam, a zdradzę Wam tylko, że planuję kolejnego custom'a!

Do napisania!

Komentarze

  1. Wow wow wow ile zdjęć, ile postów hah:3 Jak fajnie, że tyle wrzucasz:D
    Zdjęcia jak zwykle mi się podobają, nie ma co mówić, robisz je naprawdę niezłe:p
    Widziałam, że nawet efektu z piachem spróbowałaś - wyszło super! Moje ulubione zdjęcie to chyba te ostatnie andaluza. Kantar w truskawki jest świetny! Genialny pomysł i wyszło mega uroczo, pasuje do tego konika.
    Pozwolisz, że dorzucę radę, aby trochę Tobie pomóc:D Patrz uważnie co jest w tle - na zdjęciu z piachem widać auto, mi też się to czasami zdarza, ale tak ogółem to widać duży progres w Twoich pracach i naprawdę mi się podobają<3
    Czekam na nowego customa:o
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Następnym razem o to zadbam :)
      Pozdrawiam również!

      Usuń
  2. Fajny pomysł na malowany kantarek. Też widzę postępy w zdjęciach, tak trzymaj.
    Pozdrawiam ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kantar w owocki jest cudowny i gratuluję wytrwałości i chęci. Custom mi się podoba, wybacz, że komentuję tu, a nie w poprzednim poście. Widać, że aktualnie to twoja najlepsza praca, całkiem fajnie wychodzi na zdjęciach, nic tylko czekać na więcej. :> Reszta fotek też bardzo przyjemna, podoba mi się zdjęcie arabków.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ile zdjęć, ile Słońca! Super fotki. Z każdą kolejną sesją jest naprawdę coraz lepiej <3 Czesiu to cudo, nie dziwię Ci się, że zawsze zabierasz go na zdjęcia. Bardzo podobają mi się fotki arabki ze źrebakiem z kalendarza i hanowera z myjki ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty