Mała informacja
Cześć Kochani!
Dzisiaj tylko taki pościk informacyjny. Zatem mówię, że żyję i koniki ani blog nie poszły w odstawkę, a może i w sumie poszły. Jednak nadal je uwielbiam i nic się nie zmieniło :')
Byłam ostatnio na etapie zmiany stajni, trochę się działo także poza tym, dużo ostatnio zajmowałam się skokami na hobby horsach (tak, nowa końska aktywność fizyczna, po długich namowach do ruszenia się xD). Do koników jakoś tak straciłam weny, walczę z jednym customem (zaczęłam miesiąc temu i nie miałam jak spryskać werniksem więc czeka. Aż się boję, bo do tej pory jest całkiem całkiem). Piszę post o półcustomie, jak się napisze to się napisze. W sumie czeka tylko na zdjęcia.
Nasza Apanamowa ekipa razem z paroma rumakami bierze udział w zawodach u Blue Merlle, z czego ogromnie się cieszymy. My planujemy zawody na lato, tuż po rozpoczęciu wakacji. Macie jakieś pomysły lub życzenia co do tego :P?
 |
| Jedna z fotek zgłoszeniowych do Blue, żeby łyso w poście nie było :P |
Papatki!
U mnie jest pokręcone z tymi stajniami – szykuje się zmiana, tylko pytanie, czy wypali :).
OdpowiedzUsuńTrochę się obawiam, że u mnie blog na razie będzie świecił pustkami, bo zupełnie wyczerpałam wszystkie tematy, aleee… może niedługo się nadarzy okazja, jak wreszcie skończę tego customa sprzed miesiąca/półtorej (w sumie zamalowanie łat mi tylko zostało, ale gdyby mi się chciało tak, jak mi się nie chce, to by było cudownie…) c':.
Do zawodów na razie nie mam pomysłu, ale jak na coś wpadnę, to napiszę :D.
Pozdrawiam :)
Liczę na skończenie Twojego customa, bardzo lubię je oglądać :D
UsuńOooo zawody w Blue Merle, czemu ja to przegapiłam? :U
OdpowiedzUsuńJest czas do 16.05, możecie jeszcze zdążyć z ekipą!
UsuńTy żyjesz! Te zmiany stajni ja tego jeszcze nie doświadczyłam ale rozumiem ile to zachodu c':. Życzę powodzenia z customem. U mnie na blogu takie posty szybkie według mnie bo się święci wielka niespodzianka na 3 miesiące i muszę się na niej skupić. A pustek nie mogę zostawić. Cieszę się że zaczęłaś skakać :D. Ja ostatnio na treningu nabiłam sobie 2 siniaki jeden jak się wywaliłam przy lądowaniu bo mam podwórko z górki a drugiego to źle się wybiłam i no walłam mocno w drąga >.<. Ja też biorę udział w zawodach :) i życzę ci też powodzenia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Żyję, żyję i dziękuję bardzo :P Z tym treningiem, to ja jeszcze miałam szczęście i ani razu się nie przewróciłam :')
UsuńCieszę się, że bierzesz udział w tamtych zawodach i będziemy serdecznie zapraszać na nasze, bo już się szykują :D!