Jazda na cordeo :)

Siemka!

Dzisiaj przyjechały wszystkie dziewczyny i pozwoliłam im na luźną jazdę na nowych cordeo. Paulina wybrała Indrę, nie pamiętam kiedy ona ostatnio chodziła. Natalia wzięła Protona, a Agacie przypadł Gwiazdor. 

Chwilka stępa i ruszamy z tematem :D

Zmiana kierunku przez przekątną. Ustawiłam pachołki, bo Indra i Gwiazdor lubią sobie skracać.

Wszystko poszło dobrze jak widać :) Agata dobrze go trzymała.

Ruszamy kłusem! Tym samym zmiana prowadzenia, Gwiazdor musi być na końcu, żeby nikogo nie kopnął, szczególnie kucyka.

Jedziemy zwyczajne trzy drążki. Bez półsiadu, anglezując.

Proton uciekł zbyt do przodu. Swoją drogą jest to nasza pierwsza jazda w zastępie i nie mam pojęcia jak dziewczyny lubią bardziej.

Gwiazdorek dogania resztę ;)

Podwyższyłam ciutkę dwa drągi, a w środku postawiłam pachołki, żeby amazonki trafiały idealnie w środek.

Proton znowu przyspieszył... Ten to się nie nadaje na prowadzenie zastępu... ;P

Przyszła pora na galop. Najpierw Protonek.

Ustawiłam im małą stacjonatę. Ładnie skoczyli.

Indra też czysty skok...

Gwiazdor też ładnie skoczył. Nie sądziłam, że uda się tak ujarzmić tego diabełka i to jeszcze na cordeo :D

I już w stępie ostatnie zadanie - slalom :)

Bardzo dobrze sobie poradziły, uwielbiam patrzeć jak jeżdżą grupowo.

Do następnego posta!