Jesienna sesja
Hejka!
Dzisiaj przedstawiam Wam kilka zdjęć z jesiennej sesji w lesie. W tle widać już raczej brązowo - pomarańczowe liście niż te wszystkie piękne kolory jak na początku :P A za sesję trzeba się było wziąć, bo zima wielkimi krokami się zbliża i choć śniegu pewnie nie będzie, to te wszystkie listki znikną, a pojawi się chlapa. Modelami były dwa koniki Collecta - Saturn (myszka ;)) i Coral (gniadoszek). Jutro najprawdopodobniej będę robiła zdjęcia na dioramie, powinny się tu pokazać. Oraz moje dwa ostatnie customy czekają na swoje chwile :') Przejdźmy do zdjęć!
O matko, kogo ja widzę? Toż to Coral! Dawno go tu nie było co? Od wakacji :P |
Rozpływam się nad grzywką konika :3 |
No i zapozował Coral na takim sobie mchu znalezionym po drodze :D
Mi szczególnie do gustu przypadło 4 od dołu :).
OdpowiedzUsuńTen jeden fragmencik "Rozpływam się nad grzywką konika" to pasuje do tej spływającej grzywki! :D
Raczej jesień to moja mało ulubiona pora roku, ale… ma swój urok. Szczególnie na zdjęciach, gdzie są uwiecznione brązowawe liście i igiełki (nawet te niewymiarowe) – na Twoich zdjęciach czuć ten klimat! :D
Pozdrawiam!
Dziękuję! Mi to czwarte właśnie najmniej się podoba, ale są różne gusta :D A co do jesieni, ja też ją tak średnio lubię w praktyce (chociaż bardzo lubię wieczory z ciepłą herbatką, kocykiem i konikami :3), ale na zdjęciach jest cudowna!
UsuńBardzo się cieszę, że spodobały Ci się fotki i pozdrawiam cieplutko!
Dziś Saturn zdecydowanie pozwał lepiej niż Coral, ale lubię obu. Nawet. W sumie nigdy nie chciałam fiorda z collecty, lecz podobno bułanek ma być wycofany i jakoś nabieram ochoty, żeby go zakupić. Zdjęcia ładne, Coral na swoich wydaje się trochę niewyraźny, może coś go bierze?😉😂
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Fiordzika polecam! I tak, Coral taki niewyraźny był, mam go na oku :P
UsuńPozdrawiam!
Piękne zdjęcia! Szczególnie mi się podoba, to jak Saturn patrzu na Corala :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!