Cześć!
Zapomniałam zapytać w poprzednim poście o Balaście - jak tam po świętach, najedzeni? Był Mikołaj :D? Pochwalcie się w komentarzach! U mnie oczywiście był i przyniósł nieco rzadziej spotykane modele różnych firm (Safari Ltd., Mojo Fun, Papo, Bullyland). Niedługo zajmę się opisem reszty :P
Tymczasem witam Was z całkiem niebrzydką sesją nad morzem z udziałem części nowych kopytnych!
Na początek zapozował Sharif firmy WIA. Jestem przeszczęśliwa, że dołączył do mojego stadka. Jest absolutnie przecudowny, ale o tym kiedy indziej :)
Pasował mi tutaj do tej scenerii, na tle wzburzonych fal wyglądał super.
Powyższe zdjęcie stało się moim nowym profilowym na instagramie (@stajniaapanama) ;D
Bardzo lubię jego potarganą grzywę i ogon razem z tymi właśnie dużymi falami z tyłu. Swoją drogą, były na tyle spore, że przysuwały się coraz bliżej i prawie podmyły mnie i Sharifa!
Następny był jeszcze ogier typu cob stojący dęba firmy Papo o imieniu Milky Splash. Zobaczyłam go niedalej jak w październiku na Monocerusie po raz pierwszy i zapragnęłam go bardzo mocno. Jednym słowem skradł moje serduszko. Poczekałam i przygalopował na święta! Wprost go uwielbiam!
Jest majestatyczny, a zarazem puchaty i uroczy.
Ma namalowane białka w oczach. Plus dla Papo!
Mama próbowała mi pomóc przy sand splash'u, lecz ostatecznie nic nie wyszło. Z pewnością lepiej pójdzie na wiosnę, przy suchym piasku.
On też całkiem dobrze współgra z falami w tle.
Kolejno przenosimy się do firmy Safari Ltd. i wałacha pełnej krwi angielskiej Balasta ich produkcji.
Z tyłu morze naprawdę się wyżywało :P
Jego pysk bardzo mi się podoba.
Na chwilę obracamy się do wydm za mną i drzewek, zza których wygląda odrobinę zachodzącego słońca ;P
Jeszcze drugie, bardzo podobne ujęcie, lecz z odrobinę zmienioną perspektywą.
Następnym modelem, jaki zobaczycie, jest klacz pełnej krwi angielskiej Collecta Deluxe o imieniu America. Bardzo mi się spodobała. Melodia ma koleżankę! Poza tym, nie spodziewałam się, że jest taka duża. Wygląda przyzwoicie przy Cześku, a z niego przecież jest duży model!
Może nie wygląda jak typowy anglik, ale może po prostu udawać gorącokrwistego konia.
Jestem zakochana w jej głowie. Uwielbiam przyglądać się jej z poniższego profilu.
Poza tym uważam, że w tej lekko połyskującej maści bardzo jej do pyska. Ten model ma u mnie zdecydowany plus.
Tutaj prezentuje się pasąca się klacz fiordzka z Mojo - Ambrozja. Jest cudowna! A na dole łapcie jej dwie śmieszne fotki, które jej pstryknęłam! Na instagramie dałam Wam wolną rękę, lecz jeśli go nie macie, możecie mi przysłać obrazek na mail'a (martawozniak343@gmail.com). Otóż zaczęłam zabawę pod tytułem "Zrób mema z tym zdjęciem". Pierwszą fotką jest właśnie ta druga klaczki fiordzkiej. Ma zabawny wyraz pyska!
Mimo lekko nieproporcjonalnej trawy, starałam się uchwycić zachód słońca i piękne kolory nieba.
Na koniec roczniak Mojo - Bryza. Bardzo ładnie pozuje.
Poniższe zdjęcie jest absolutnie moim ulubionym. Kocham te kolory :3 Podrasowałam je odrobinę w edytorze zdjęć, ale jedyne co zrobiłam to nasyciłam kolory :)
I tym akcentem mogę zakończyć dzisiejszy post. O którym koniu z dzisiejszej sesji chcielibyście poczytać najszybciej? Dajcie znać!
Do napisania!
PS Zapraszam do zakładki Moje akcesoria, są tam wszystkie akcesoria, jakie dotychczas udało mi się sprzedać bądź wymienić i takie, które są na sprzedaż lub wymianę. Myślę, że to fajna pamiątka :D
Ucz mnie robić takie zdjęcia. 😍😍😲 Czy mi się wydaje czy mieszkasz nad morzem? Jeżeli tak to zazdroszczę. Zdjęcia Cud miòd
OdpowiedzUsuńDziękuję! Do morza mam około 30 km i często z rodzicami jeżdżę ;D
UsuńGratuluję nowych koni! Zdjęcia prześliczne, robiłaś je telefonem czy aparatem?
OdpowiedzUsuńJa chyba jestem najbardziej ciekawa Twojej opinii o klaczy z Collecty :).
Pozdrawiam!
Dziękuję! Zdjęcia robię telefonem, aparat to dla mnie trochę duży wydatek i zainwestowałam w telefon z niezłym aparatem, bo mam z tego podwójne korzyści :)
UsuńW takim razie dzisiaj zabiorę jeszcze klacz z Collecty.
Pozdrawiam!
Wszystkie zdjęcia są cudowne!
OdpowiedzUsuńpiękne kolory i niesamowite to niebo:o Gratuluję nowych nabytków, mój faworyt to arabek:)
Pozdrawiam!
Dziękuję! U mnie też chyba góruje Sharif :)
UsuńSharif faktycznie fajnie wygląda w tej scenerii, w ogóle bardzo podoba mi się na tych zdjęciach dobór tła i kolory. To naprawdę śiwietne sesje, idzie Ci coraz lepiej! :D
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo ;D
UsuńCu-do-wne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem <33
Klaczka z Collecty chyba też musi pojawić się na mojej półce ^^
Dziękuję! Klaczkę z Collecty bardzo polecam ^^
UsuńSesja wyszła Ci przecudnie! Jestem zachwycona każdym zdjęciem (nawet z fiordem od dołu XD).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Katarzyna ze Stajni Pegaz :)
Dziękuję bardzo i również pozdrawiam :)
Usuń