Mini zawody stajenne

Hejka!

Zainspirowałam się trochę dawnym pomysłem Zuzanny z bloga Stajnia Tatersal.
(mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko :)

                                   ~ ~ ~

Wszystkie dziewczyny ustawiły się i czekały co dla nich wymyślę.

Stanęło na tym, że robimy mini zawody skokowe. Zrobiłyśmy małe losowanko i Paulinie przypadła Łatka, Natalii - Ferdek, Agacie - Zoja, a Ani - Afera. Ania będzie wykonywała ćwiczenia prowadzona przez Amelię na lonży.

Razem z Amelią ułożyłam taki tor przeszkód. Trochę skomplikowany :)

Najpierw jedziemy trzy drążki. Później wokół pachołka i na dwa drągi. Po nich ciasny zakręt i mały krzyżak. Na koniec pętla wokół zielonego stojaka do cavaletti i meta jest między dwoma stojakami do cavaletek.

Dziewczyny dobrały się w pary, Ania była z Natalią, a Paulina z Agatą.

Amelia objaśniała Ani szczegóły :)

Ustaliłyśmy, że pierwsze pojadą Natalia z Pauliną.

                            Wystartowały!

Natalia na prowadzeniu aż o jednego drąga ;)

Na pętli się wyrównało...

I ciśniemy drągi!

 Paulina z Łatką wysunęły się na prowadzenie, dzięki czemu mogłam pstryknąć foty obu dziewczynom.

Wyścig do mety...

I o milimetry lepsza okazała się być Paulina!

Szybka wymiana i zaczynają następne!

 Drążki równo...

 A na pętli Ania wyprzedza! Nie spodziewałam się ;)

 Dwa drągi znowu równo...

 A na skoku delikatnie wyprzedza Agata.

 Ani jak na początkującą bardzo dobrze poszło :)

 Emocje rosną :D

I remis!

Zwycięża tym samym drużyna Ani i Natalii. Wszyscy bawili się świetnie, musimy to kiedyś powtórzyć.

Mam nadzieję, że Wam się podobało.

Do napisania!